Poliuretan jest tworzywem, które pod wpływem promieni słonecznych głównie ultrafioletu ulega utlenianiu, aby ograniczyć bezpośredni wpływ promieni ule należy malować.

Jeśli chodzi o wybór farby na względzie mamy tworzywo i pszczoły.

Odnośnie tworzywa nie ma zastrzeżeń, co do rodzaju stosowanej farby, mogą to być farby olejne, nitro, akrylowe i inne zewnętrzne.

Przez wzgląd na pszczoły nie widzę mniejszych lub większych zależności, ponieważ ule malujemy przed zamieszkaniem przez pszczoły, więc każdy rozpuszczalnik, nitro, benzyna czy woda ma czas na odparowanie, ponadto ule malowane są po zewnętrznej stronie a nie od wewnątrz.

Nie mniej jednak kwestię wyboru farby pozostawiam do indywidualnej interpretacji.

Ul przed malowaniem, należy odtłuścić z rozdzielacza, który wykorzystywany jest do smarowania form, najlepiej w tym celu użyć Acetonu technicznego. Kulistymi ruchami przy użyciu pędzla obmywamy ul od góry ku dołowi najlepiej poziomymi warstwami.

Następnie bezpośrednio po przemyciu nakładamy pierwszą warstwę farby najlepiej natryskowo, należy nakładać bardzo cienkim strumieniem tak, aby przezierał oryginalny kolor ula. I tak kolejno po odczekaniu określonej ilości czasu wg zaleceń producenta farby, nakładamy kolejną jedną lub 2 warstwy i gotowe.

Osobiście mogę polecić farby firmy Śnieżka które są tanie, najbardziej wydajne i z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że są również trwałe. Ponadto zaletą tych farb jest ich rozcieńczanie, wg. zaleceń producenta do 10%, a przy wykorzystaniu natrysku do lepkości roboczej. Z analizy farb innych producentów, za uwarzyłem, że max rozcieńczenie nie powinno przekroczyć 2%, czego następstwem na poliuretanie jest zlewanie się farby po malowaniu.

 

Z pszczelarskim pozdrowieniem

Paweł Sęk

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie. 

Zapoznaj się z naszą Polityką prywatności